poniedziałek, 27 lipca 2015

#1 Narodziny

Był słoneczny poranek i właśnie w ten poranek był jedną z najszczęśliwszych chwil w życiu Kovu i Kiary, bowiem to dziś miała narodzić się trójka ich dzieci- dwa lwy i jedna lwica bo właśnie tak przepowiedział Rafiki. Zaczęło się to w nocy kiedy Kovu obudziły straszne krzyki Kiary szybko poleciał po Rafikiego, a ten przybył na czas i pomógł lwicy rodzić.Poród przebiegł łatwo,nad ranem lwica urodziła zgodnie z przepowiednią mandryla.Największe lwiątko nazwano Mashariki drugie Jasiri,a piękną lwiczkę Uzuri.
Rafiki wyszedł z wielkim uśmiechem na twarzy i  po chwili powiedział:
-Gratuluje Kovu zostałeś ojcem.
-Naprawdę, mogę wejść?
-Oczywiście.
Lew niepewnie wszedł do jaskini ,i spojrzał na nowo narodzone lwiątka.
-Są przecudowne !
-Tak ,są prześliczne !
-Czy są zdrowe ?
-Tak ,wszystkie .
-A ty jak się czujesz ?
-Całkiem w porządku .
Ich rozmowę przerwali Simba i Nala którzy przyszli, aby obejrzeć wnuczęta
-Jestem z was dumny.-zaczął śmiało Simba
-Ja również ,napewno będziecie świetnymi rodzicami.-dodała Nala.
Nowi dziadkowie zaczeli ,przyglądać się lwiątkom .Następnie do jaskini weszła część stada,wszyscy byli zachwyceni noworodkami.


CZY WIESZ ,ŻE ... ?
Król lew miał być zatytułowany Król Dżungli,ale stwierdzono,że każdy by zauważył,że nie dzieje się to w dżungli tylko na sawannie.:)

To nasz pierwszy post ,więc przepraszamy ,że taki krótki,pozdrawiamy !

                                                                                                                      Roki&Lili

5 komentarzy:

  1. Fajne imiona. Będę czytać tego bloga. ( Jeśli macie czas zajrzyjcie też do mnie).

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczególnie mi się podoba brązowy lwiak, ale wszystkie są urocze, na pewno będę czytać

    OdpowiedzUsuń